Wielki Piątek. Bieszczady.. daleko od Tarnicy obleganej przez tłumy ludzi, którzy z różnych pobudek zdobywali dziś najwyższy bieszczadzki szczyt. Cisza.. i Święty spokój. A po drodze Bóg przemawiał do nas kodem kreskowym.
Gdzieś między godziną 8:00 a 9:00, więc słońce nie było już tak nisko, ale nachylenie stoku sprawiło, że jego promienie padały prawie prostopadle do pni drzew tworząc bardzo długie cienie. Efekt był niesamowity!
1 Komentarz
|
Archiwum
Styczeń 2021
Kategorie |